Dziś trzeci dzień moich zmagań z papierami do scrapbooking - porządkuję, segreguję, staram się układać logicznie, choć nie zawsze się uda. Zostały mi jeszcze dwa stosy. Nie wiedziałam,że mamy tyle papierów.
Pierwszy prosty plan: kółka, paski, kratki razem, retro razem, męskie razem, zwierzaki razem, ornamenty itp... w trakcie układanki okazuje się, że np wśród męskich - sporo kratek, wśród pasteli i dziecięcych - sporo kratek, razem ma się to nijak do siebie, więc jak to posortować?...
Próbuję stworzyć kolekcje, wersje kolorystyczne etc... sami zobaczycie. Tak czy inaczej - porządek zaczyna panować cudowny - mam nadzieję, że na dłużej.
Jest jeszcze jedna tego wielka zaleta - porządek jest inspirujący... mam tyle pomysłów na różne projekty, ze chyba przez tydzień nic nie zrobię, bo nie wiem od którego zacząć :).... Tyle z placu boju.
...a kabelka do aparatu wciąż nie znalazłam... trzeba chyba zakupić nowy w jakimś MediaM albo innym Saturnie. Istnieje szansa, że wówczas ten stary się odnajdzie :)
Na te pomysły - to trzeba najpierw zeszycik ładny zrobić. Sama wiem, jak szybko z głowy uciekają. I szkoda potem.
OdpowiedzUsuńA zapału do pracy zazdroszczę....
Tak też zrobiłam :)
Usuń